akcja reaktywacja ...
Wakacyjny czas dobiegł końca. Skończyło się szaleństwo, zaczęła się praca.
Praca i obowiązki. I to niemałe- i niemało.
Gdzie byłam- jak mnie nie było ? (...) Urlopowałam, wypoczywałam i kolejny pomysły w głowie układałam.
Tym razem będzie coś nowego. Innego. Innowacyjnego. Mojego <3
a tymczasem
trochę wspomnień... wakacyjnego szaleństwa...
a już wkrótce kolejne moje dzieła
coś się kroi